Krótkoterminowe prognozy dotyczące funta brytyjskiego są ostatnio dość optymistyczne. Tymczasem analitycy sugerują, że walutę czeka kiepski los i obawiają się, iż w perspektywie średnioterminowej i krótkoterminowej może się załamać

Według zespołu strategów z Bank of America (BoFA) funt prawdopodobnie umocni się w tym roku w związku z ożywieniem gospodarczym na świecie. Analitycy uważają jednak, że w 2022 r. na funcie będą ciążyć kwestie związane z Brexitem i działaniami mającymi na celu przezwyciężenie negatywnych skutków pandemii COVID-19.

Kamal Sharma, analityk walutowy z BofA, twierdzi, że konsekwencje Brexitu będą dla funta największym zagrożeniem w przyszłym roku. Oczekuje się, że w 2022 r., po pandemii i serii krajowych lockdownów, nastąpi stopniowe ożywienie brytyjskiej gospodarki. Jednakże funt prawdopodobnie znajdzie się pod presją. Przyszły rok może ujawnić wszystkie zawiłości związane z wyjściem Wielkiej Brytanii z UE. Kraj może spotkać się z opóźnionymi negatywnymi konsekwencjami tej decyzji. Wszystko to będzie miało niekorzystny wpływ na funta.

Stratedzy walutowi BofA sugerują, że Brexit będzie miał negatywny wpływ na wzrost gospodarczy w Wielkiej Brytanii. Oczekuje się, że w dłuższej perspektywie tempo wzrostu spadnie o 5-7,5%. Według Kamala Sharmy pierwszy kwartał 2022 roku będzie dla funta dobrym czasem. Twierdzi on, że lwia część pozytywnych wiadomości o poprawie wskaźników ekonomicznych Wielkiej Brytanii została już uwzględniona w PKB. W 2021 roku Bank Anglii powstrzymał się od wprowadzania ujemnych stóp procentowych, lecz w 2022 roku sytuacja może ulec zmienia.

Rynek oczekuje na wynik posiedzenia zarządu BoE, które odbędzie się w maju. Regulator może zacząć ograniczać program zakupu aktywów. Według analityków HSBC, jest to zwykle ściśle związane z poprawą prognoz wzrostu w kraju. Jest szansa, że decyzja Banku Anglii będzie zgodna z oczekiwaniami rynku. Najprawdopodobniej regulator utrzyma inflację indeksu cen konsumpcyjnych na docelowym trzyletnim poziomie. Eksperci z Capital Economics sugerują, że jeśli bank centralny wcześniej zredukuje programu QE, rentowności 10-letnich obligacji gwałtownie wzrosną. Jednocześnie regulator może dokonać drastycznych zmian w swojej polityce pieniężnej i w razie potrzeby powrócić do zakupu aktywów.

Istnieje kilka czynników, które powodują presję na funta. Waluta nie zareagowała na dobre dane o sprzedaży detalicznej i działalności gospodarczej. Funta nie wzmocniły pozytywne dane makroekonomiczne. W marcu wydatki konsumentów wzrosły o 5,4%, przewyższając oczekiwania rynkowe. W kwietniu wskaźnik PMI dla przemysłu i usług przekroczył 60 punktów. Niemniej jednak nie wpłynęło to na wzrost funta. 27 kwietnia w pierwszej połowie dnia para GBP/USD była blisko 1,3881. Cena osiągnęła wcześniej 1,3895, ale nie udało się jej skonsolidować na tym poziomie.

GBP/USD:

Według UBS Global Wealth Management rok 2022 będzie prawdopodobnie przełomowy dla funta, który może się znacznie umocnić w stosunku do dolara amerykańskiego ze względu na szybkie ożywienie światowej gospodarki i zwrócenie się inwestorów w kierunku aktywów ryzykownych. Eksperci z UBS Global Wealth Management twierdzą, że do marca 2022 r. para GBP/USD prawdopodobnie osiągnie poziom 1,5100.

26 kwietnia para GBP/USD zyskała 0,02% do 1,3878. Pivot znajdował się na 21-dniowym DMA. Bycze nastroje na rynku umacniają się. Poziom 1,4017 jest postrzegany jako opór i jest on najwyższy od 4 marca 2021 r.

We wtorek 27 kwietnia mogły dominować nastroje niedźwiedzie. Poziom 1,3904 był postrzegany jako silny opór. Jeśli cena by go przekroczyła, rozpocząłby się trend spadkowy.

Większość uczestników rynku wierzy w umocnienie funta, biorąc pod uwagę pozytywne perspektywy dla brytyjskiej gospodarki. W ubiegłym tygodniu zmniejszyła się liczba longów netto. Według Francesco Pesole, stratega walutowego w ING, funt pozostaje najbardziej wykupioną walutą wśród G10. W perspektywie krótkoterminowej liczba longów netto prawdopodobnie utrzyma się na tym samym poziomie ze względu na optymizm co do ożywienia gospodarczego w Wielkiej Brytanii.

Podsumowując, rok 2021 będzie dobry dla funta pomimo lockdownu i lekko załamanej gospodarki. W przyszłym roku prawdopodobnie na funcie odbiją się konsekwencje Brexitu, jak i pandemii. Jednocześnie analitycy spodziewają się stabilizacji kursu funta.